Aktualności

Uratowali życie 93-letniemu sąsiadowi

Data publikacji 24.11.2014

Jak ważna jest pomoc sąsiedzka, nikogo nie musimy przekonywać. Dzięki zainteresowaniu sąsiadki oraz profesjonalnemu działaniu policjanta uratowano kolejne ludzkie życie. Gdyby nie oni, nie wiadomo jak potoczyły by się dalsze losy schorowanego, samotnie mieszkającego 93-latka.

Wszystko wydarzyło się w czwartek /20 listopada/. Do policjanta, który był po służbie, zadzwoniła sąsiadka informując go, że od kilku godzin nie może w żaden sposób skontaktować się z 93-letnim schorowanym, samotnie mieszkającym sąsiadem. Funkcjonariusz od razu poszedł sprawdzić co się dzieje. Zaglądając przez okno do domu, zauważył, że mężczyzna leży na podłodze i nie daje żadnych oznak życia. Nasz kolega, natychmiast powiadomił pogotowie oraz poinformował dyżurnego policji, iż ze względu na zagrożenie życia i zdrowia 93-latka, będzie wyważał drzwi. Po dostaniu się do wnętrza domu sprawdził czynności życiowe starszego pana. Na szczęście sąsiad żył i nie miał żadnych widocznych obrażeń. Jak się okazało mężczyzna leżał na podłodze, gdyż zemdlał, a gdy się ocknął, to nie był w stanie się podnieść . Mężczyzna zbadany został przez przybyłą służbę medyczną, która uznała, że 93-latek może pozostać w domu.

Powrót na górę strony