Bez uprawnień i nietrzeźwy, zatrzymany przez dzielnicowych
Brakiem rozsądku wykazał się 26-letni mieszkaniec gminy Dąbie, który nietrzeźwy i nie mając uprawnień do kierowania wsiadł za kierownicę peugeota. Jego dalszą jazdę udaremnili dzielnicowi, zatrzymując go w Krośnie Odrzańskim. Lekkomyślność może go drogo kosztować. Sprawa będzie miała finał w sądzie.
W sobotę (25 marca) dzielnicowi krośnieńskiej komendy pełniąc służbę na terenie miasta, zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę peugeota. Już w trakcie rozmowy wiadomo było, że mężczyzna nie będzie mógł kontynuować jazdy jako kierowca. Po zbadaniu stanu trzeźwości urządzenie wykazało, że ma ponad promil alkoholu w organizmie. Nie było to jedyne jego przewinienie. Po sprawdzeniu 26-latka w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że nie posiada uprawnień do kierowania. Lekkomyślność może go drogo kosztować . Odpowie on zarówno za przestępstwo, jak i wykroczenie, a to jakie poniesie konsekwencje zadecyduje sąd. Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Z kolei czyn stanowiący wykroczenie zagrożony jest karą aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny nie niższej niż 1500 złotych, a także zakazem prowadzenia pojazdów.
komisarz Justyna Kulka
Komenda Powiatowa Policji w Krośnie Odrzańskim