Aktualności

Zatrzymany po pościgu, trafił do placówki zamkniętej

Siedem zarzutów usłyszał w środę 17-latek, który przebywając na samowolnym oddaleniu się z domu dziecka uciekał niedopuszczonym do ruchu pojazdem. Został zatrzymany przez policjantów z patrolówki na jednej z krośnieńskich ulic. Ponadto po przesłuchaniu został doprowadzony do placówki zamkniętej, gdzie decyzją sądu spędzi kolejne miesiące.

Do zatrzymania 17-latka doszło we wtorek /28 czerwca/ około północy w Krośnie Odrzańskim. Policjanci  z Zespołu Patrolowo - Interwencyjnego z krośnieńskiej komendy, patrolując ulice miasta w pewnym momencie zauważyli pojazd, którym może poruszać się osoba poszukiwana. Mundurowi ruszyli za nim, jednak mężczyzna nie mając zamiaru zatrzymania się, przyspieszył i zaczął uciekać. W pewnym momencie będąc na zakręcie, stracił panowanie nad kierownicą i wjechał na chodnik zmuszając pieszych do ucieczki.  Następnie uciekając ul. Poznańską, przy skrzyżowaniu z ulicą 1 Maja nie ustąpił pierwszeństwa pieszym znajdującym się na przejściu. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mężczyzna pomimo zagrożenia jakie stwarzał, uciekał dalej, a prędkość z jaką jechał ponownie spowodowała, że nie opanował pojazdu i uderzył w bariery ochronne na ul. Srebrna Góra. Jego jazda zakończyła się na ul. Matejki, gdzie porzucił pojazd, podejmując ucieczkę pieszo. Nie uciekł jednak daleko. Został zatrzymany przez policjantów kilkaset metrów dalej od porzuconego samochodu. Jak się okazało przebywał na ucieczce z domu dziecka, kierował pomimo, iż nie posiadał uprawnień do kierowania, a samochód którym jechał nie posiadał ubezpieczenia i nie jest dopuszczony do ruchu. Ponadto zgodnie z nakazem sądu ma zostać doprowadzony do placówki zamkniętej. W środę /29 czerwca/ po przesłuchaniu na powyższą okoliczność, został przekonwojowany w miejsce wskazane przez sąd, gdzie spędzi kolejne miesiące. Młodemu mężczyźnie zarzuca się między innymi, iż nie zatrzymał się do kontroli drogowej, spowodował zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym, jechał bez uprawnień oraz samochodem niedopuszczonym do ruchu. Łącznie usłyszał siedem zarzutów. Dalszą decyzję w jego sprawie podejmie sąd.

Powrót na górę strony